Kibice żużla zmierzają już do Leszna.JPG

Kibice żużla zmierzają już do Leszna

W najbliższy piątek i sobotę stadion żużlowy w Lesznie stanie się areną zmagań jednej z najważniejszych imprez żużlowych na świecie, Drużynowego Pucharu Świata. Do kibicowania najlepszym zawodnikom zaprasza Enea.

Polska, jako gospodarz, ma zagwarantowane miejsce w finale. O tytuł najlepszej drużyny świata powalczą również Szwedzi i Brytyjczycy. W przeddzień sobotniego finału, w biegach barażowych, o ostanie miejsce w finale rywalizować będą drużyny z Rosji, Łotwy, Australii i USA. Warto już w piątek wybrać się na stadion, by być świadkiem tych zmagań. Najlepsi w sobotę odbiorą trofeum im. Ove Fundina.

Polacy bronią złotego medalu. Trener Marek Cieślak na sobotnie zawody powołał Macieja Janowskiego (kapitan), Patryka Dudka, Piotra Pawlickiego oraz Bartosza Zmarzlika. Rezerwowym będzie Bartosz Smektała.

Leszno po raz trzeci gości najlepsze żużlowe reprezentacje świata – powiedział Sławomir Szczot, wiceprezes Enei Serwis ds. rozwoju. – Stadion im. Alfreda Smoczyka był szczęśliwy dla biało-czerwonych. Dwukrotnie wywalczyliśmy złote medale. W tym roku nasza reprezentacja stawiana jest w roli faworyta, to jednak Drużynowy Puchar Świata, każdy z finalistów może wygrać. Liczę na emocjonujące zawody i cieszę się, że jako Enea będziemy na nich obecni – dodał Sławomir Szczot.

Enea od lat wspiera inicjatywy i wydarzenia sportowe na terenie swojej działalności. Wśród wielu dyscyplin jest żużel i współpraca z klubem z Leszna, która rozpoczęła się od akcji „wzMOCnij swój klub z Enea”. Kibice ówczesnej Unii Leszno zdobyli najwięcej punktów dla swego klubu, podpisując nowe, korzystniejsze umowy na zakup energii. Nagrodą był silnik dla wybranego juniora z klubu. Otrzymał go Bartosz Smektała, zawodnik rezerwowy podczas sobotniego finału. Spółka angażuje się również w edycje Memoriału im. Alfreda Smoczyka oraz Biało Niebieskie Mikołajki.